01 mar Wolta w redakcji
OMG. Co się działo, słuchajcie, co się działo. Dziś w naszej fejsbukowej redakcji doszło do wielkiej awantury. Podczas narady, kolektyw zakomunikował jednemu takiemu pseudoredaktorowi, że czas jego nudnego pisania się...
OMG. Co się działo, słuchajcie, co się działo. Dziś w naszej fejsbukowej redakcji doszło do wielkiej awantury. Podczas narady, kolektyw zakomunikował jednemu takiemu pseudoredaktorowi, że czas jego nudnego pisania się...
Gdybyśmy używali, tak lubianej przez niektórych z nas terminologii wojskowej, to napisalibyśmy, że w ubiegły czwartek w Warsztatach Terapii Zajęciowej doszło do rozpoznania stanowisk i sił, a także zapoznanie się...
O balu już raz pisaliśmy. Co prawda był to inny bal, bal dla gości raczej sztywnych, trzymających fason, słowem – poważnych (co trochę się nam kłóci z ideą zabawy –...
Dziś mija tydzień odkąd rozpoczęliśmy program „Kochaj – nie odrzucaj”, więc winni Wam jesteśmy raport z tych pierwszych dni. Oczywiście nie będziemy ukrywać, że na początku towarzyszył nam lęk. Lękali...
Czas zdaje się przyśpieszać, więc nadeszła dobra pora na to, by przedstawić Wam kolejny nasz wywiad. Tym razem naszym rozmówcą była Pani Anetta Gawrysiak – założycielka i wieloletnia przewodnicząca Koła...
Dobre pytanie. Moglibyśmy przecież dać sobie z tym spokój i bezpiecznie, bezproblemowo funkcjonować, celebrować „świętą zwykłość dnia” i nie wychylać się z jakimiś dziwnymi przedsięwzięciami. Moglibyśmy - w myśl zasady:...
Ostatnio na to pytanie próbowała odpowiedzieć dość specyficzna grupa osób, składająca się z trzech dyrektorów, jednej pani kapitan, jednej pani porucznik, jednej dziennikarki z Warszawy oraz trzech osadzonych, czyli więźniów...
"I wtedy zobaczyłem Wahadło” - tak rozpoczyna swą powieść „Wahadło Foucaulta” Umberto Eco. My, podobnie jak słynny pisarz, również coś zobaczyliśmy, zobaczyliśmy mianowicie koniec relacji z Naszej Wielkiej Olimpiady. Niektórzy...
Umówiliśmy się z chłopakami, że pożegnamy nieocenionego Pana Mirosława słowami wesołymi, może nawet żartobliwymi, bo przecież przechodzi na warsztaty i tam będzie mu lepiej, więc trzeba się cieszyć. Łatwo powiedzieć....
Na pewno słyszeliście kiedyś to słynne hasło, pochodzące ze starożytnej Grecji: „piękny i dobry”. Oznaczało ono, najkrócej mówiąc, pochwałę połączenia sprawności fizycznej z mądrością i moralnym ładem. Taki był ideał...