18 mar Turnus Rehabilitacyjny w Wiśle. Terenowe badania ludowych przysłów przez żorskich warsztatowiczów, dzięki Fundacji ING Dzieciom.
Powiadają, że wszędzie dobrze lecz w domu najlepiej. My jednak chcemy się o tym przekonać na własnej skórze. Możecie nas brać za niedowiarków, zawsze sceptycznie nastawionych do świata, może i macie rację. Jednakże my, hołdujemy takiej oto zasadzie, że nie ma to jak doświadczenie, poczucie wszystkimi zmysłami przestrzeni, krajobrazu, czyli miejsca w którym się aktualnie znajdujemy. Tylko wtedy możemy z całą pewnością potwierdzić lub zaprzeczyć obiegowym opiniom. Nawet jeśli mamy do czynienia z ludowym – więc bardzo starym – przysłowiem. Na razie więc doświadczamy. A że jesteśmy – dzięki uprzejmości fundacji ING Dzieciom – w przepięknej Wiśle, doświadczenia owe są nader przyjemne. Zwiedzamy miasteczko, chodzimy po górach, byliśmy w muzeum naszego Orła – Adama Małysza, pławiliśmy się w solankach i tak upływa nam czas. Na razie nie znaleźliśmy potwierdzenia na żadne ludowe porzekadło. Doświadczamy więc dalej, a w wolnych od doświadczeń chwilach, myślimy sobie tak: jak to dobrze, że są takie fundacje, jak ta, która zwie się ING Dzieciom. Ile dobrego mogą sprawić.
Zobaczcie sobie zdjęcia i pamiętajcie: zazdrość nie należy do cnót.
