01 wrz Tribute to Marcin Szeremeta
Wiemy, wiemy (piszemy w liczbie mnogiej, bo przemawia teraz duch tego miejsca, czyli genius loci, a jest on wieloosobowy) nie ma co rozpaczać. Marcin odchodzi, by móc się rozwijać, by podjąć nowe wyzwania, jeszcze raz pomocować się z losem, stanąć...