21 lut Czy jest źle w sensorycznej mgle?
Ostatnio na to pytanie próbowała odpowiedzieć dość specyficzna grupa osób, składająca się z trzech dyrektorów, jednej pani kapitan, jednej pani porucznik, jednej dziennikarki z Warszawy oraz trzech osadzonych, czyli więźniów jastrzębskiego zakładu karnego. Jak widzicie grupa to w rzeczy samej osobliwa. Przez dwa dni doświadczali podobnych sytuacji, jakie na co dzień są udziałem naszych koleżanek i kolegów – wychowanków OREW. Jesteśmy pewni, że doświadczenie to ich wzbogaciło, dało im niezbędną wiedzę oraz pozwoliło zrozumieć, choćby w przybliżeniu – jak widzimy świat. Zdradzimy Wam, że wrażenia po warsztatach były entuzjastyczne, każdy uczestnik dogłębnie odczuł na własnej skórze wiele problemów z którymi się borykamy i według ich słów – było to doświadczenie niepowtarzalne, które otworzyło im oczy na aspekty, wydawałoby się oczywiste, jednak tak często pomijane. Jak na przykład problem przedmiotowego traktowania osób z niepełnosprawnością intelektualną, bezwiedne założenie, iż każda niepełnosprawność jest również niepełnosprawnością intelektualną, etc. Warsztaty były wstępem do programu, który rozpocznie się w poniedziałek 20 lutego w naszej placówce i potrwa przez najbliższe trzy tygodnie. Polega on na udziale trzech wolontariuszy – na co dzień osadzonych w zakładzie karnym, w naszych zajęciach, niesienie przez nich pomocy wychowankom, terapeutom, a w konsekwencji pomocy sobie. W największym skrócie chodzi o to, by osoby, które nie zawsze w sposób właściwy wywiązywały się ze swych rodzicielskich obowiązków, np. nie łożąc na utrzymanie swych pociech, uwrażliwić, by po powrocie na wolność, zrewidowali swoje zachowanie i stanęli na wysokości zadania jako ojcowie. Program nosi nazwę: „Kochaj – nie odrzucaj” i zajął drugie miejsce w ogólnopolskim konkursie. Jesteśmy dumni, że go współtworzymy.
Fot. Tomasz Nessing