19 maja Informacje różnej proweniencji z Ośrodka Wczesnej Interwencji. Psyche czyli dusza.
Przenieśmy się na chwilę do Luwru. W tym zacnym muzeum, jeśli dobrze będziemy się po nim rozglądać, zobaczymy taką oto rzeźbę: młoda kobieta ze skrzydłami, przypominająca anioła (choć tak naprawdę skrzydła powinny być motyla – cóż licentia poetica) budzona jest ze snu pocałunkiem. Całuje Kupidyn, czyli bóg miłości. Ta klasycystyczna rzeźba Canovy przybliża nam Psyche, grecką boginię duszy. Stąd później nazwa psychologii i psychoterapii, czyli nauki o duszy, a także nazwa leczenia duszy. Piękna to patronka nauki, piękne to również działanie adeptów tejże nauki. W naszym OWI psychologami są Panie Kasie (wszystkie mają na imię Kasia – dziwne, nie?) Jedną z Pań Kaś możecie zobaczyć na poniższych fotografiach. A oglądając te zdjęcia pomyślcie, że mityczna Psyche zasłużyła na nieśmiertelność pracowitością, łagodnością i urodą. To zupełnie tak jak nasze Panie Kasie.
Tekst łatwy do czytania
W muzeum Luwr w Paryżu – stolicy Francji jest pewna rzeźba. Przedstawia ona pewną panią ze skrzydłami. Tę panią jest bogini z mitologii greckiej – Psyche. Psyche jest boginią duszy. Jak powstawała nauka zwana psychologią, to do tej właśnie bogini się odwoływała i stąd ta nazwa. Bo nauka ta (psychologia) zajmuje się właśnie duszą ludzką. Mówimy o duszy, a tak naprawdę myślimy o tym, co jest w nas w środku. Czyli o tym, jak widzimy świat, jak się w nim czujemy, jak się z nim porozumiewamy. W tym wszystkim pomagają psychologowie. W naszym OWI też pracują psychologowie. Zajmują się małymi dziećmi, którym czasem trzeba pomóc. Wszystkie panie psycholog w naszym ośrodku mają na imię Kasia. Taki zbieg okoliczności. Zobaczcie jedną z nich przy pracy.
