03 kw. Tymczasem na Warsztatach. Nie tylko ceramika.
Pisaliśmy już o wzmożonych przygotowaniach warsztatowiczów do świąt. Dziś uzupełnimy te informacje o wieści z innej pracowni – ze stolarskiej mianowicie. Czy przypadkiem stolarstwo nie kojarzy się Wam z rzemiosłem i tylko z rzemiosłem? Nic bardziej mylnego, stolarstwo – jeśli oczywiście uprawiają je utalentowani artyści, a tak jest w przypadku naszych Warsztatów – jest dziedziną sztuki. I w historii oczywiście ową dziedziną bywało, przypomnijcie sobie te meble w stylu Ludwika XVI, szezlong Le Corbosier`a, fotel „Modern Egg” i tak dalej. Stolarstwo wykorzystywali w swych artystycznych instalacjach tak wybitni artyści, jak Hasior czy Bereś. Zatem, traktujmy te dzieła powstałe w pracowni stolarskiej tak, jak na to zasługują, czyli zobaczmy w nich dzieła sztuki. Stolarskich twórców inspiruje i dobrą radą wspiera Pan Marcin, biegły w rzemiośle, a przy tym zdolny artysta dłuta, młotka i piły. Spójrzcie jak z kawałka drewna wyczarować można cudeńka i pamiętajcie, że można je kupić – od niedawna na świątecznym jarmarku, który odbywa się na żorskim rynku.
Od dziś wprowadzamy wpisy tekstem łatwym do czytania.
Na Warsztatach jest pracownia stolarska. Na niej też trwają przygotowania do świąt. Stolarstwo jest dziedziną sztuki. Nasi koledzy z pracowni stolarskiej są utalentowani i tworzą bardzo ładne rzeczy. Pracownią kieruje Pan Marcin, który jest bardzo zdolny. Zobaczcie jakie ładne rzeczy można zrobić z kawałka drewna. Można je kupić na jarmarku świątecznym, który odbywa się na rynku w Żorach.
Foto: Tomasz Nessing