30 mar Jeśli dziś czwartek, to jesteśmy w Archiwum X – Takie bywały niegdyś grupy.
Pewien kataloński pisarz – Juame Cabre, obecnie dość modny, znajdujący rzesze czytelników na całym świecie, swą świetną, wielowątkową powieść: „Głosy Pamano”, rozpoczyna momentem odnalezienia pewnego skarbu. Skarbem tym okazały się zeszyty uczniów sprzed wielu lat, a w nich między innymi rysunki, dzięki którym zatrzymał się czas. Obcując z tą kapsułą czasu, bohaterka niczym za sprawą baśniowego wehikułu, przemierza czasoprzestrzeń, odczuwając dawno minione nastroje, odkrywając tajemnice, historie, które nie mogą zostać zapomniane. Taką siłę ma obraz, rysunek, a zwłaszcza zdjęcie. W naszym Archiwum X, mamy do czynienia z wieloma artefaktami minionych lat. I podobnie jak u słynnego Katalończyka, także u nas, budzą złudzenie zatrzymanego czasu. Spójrzmy na te twarze ufnie pozujące przed obiektywem Doroty, ile w nich radości, wiary w przyszłość, odwagi. Zobaczcie tę beztroskę, czasem filuterny uśmiech, kiedy indziej zawadiacką minę, buńczuczne spojrzenie. Jednego tylko w nich nie uświadczycie – smutku, bo ten, nawet jeśli się pojawi, szybko odchodzi. Bo mu wstyd.
Foto: Dorota Głąbińska – Owczarek