PSONI - Żory | Rok spokojnego słońca
2796
post-template-default,single,single-post,postid-2796,single-format-standard,ajax_fade,page_not_loaded,,qode-theme-ver-7.8,wpb-js-composer js-comp-ver-5.0.1,vc_responsive

Rok spokojnego słońca

07 mar Rok spokojnego słońca

Nasz kolega, co to przebywa obecnie w Ciechocinku, napisałby pewnie, że minął rok od naszego Wielkiego Exodusu, bo zawsze miał tendencje do używania obco brzmiących słów (przypadek? – nie sądzimy). A my napiszemy sobie, że właśnie zbliża się rok od czasu, kiedy przeprowadziliśmy się do nowego budynku. Ale dziś nie o nowym budynku chcemy napisać, lecz o starym. Kiedy z naszych nowych okien spoglądamy na majaczący w pobliżu (można tak napisać?, bo majaczący za horyzontem lub w oddali – można) zielony budynek, nachodzą nas wspomnienia. I uczucia, które nasz kolega nazwałby ambiwalentnymi, a my nazwiemy po prostu sprzecznymi. Bo z jednej strony aż nami wstrząsa na myśl o tych wąskich korytarzach, które przemierzaliśmy wózkami, ciasnych salach, wiecznym braku miejsca. Nasz stary budynek był niczym jacht, na którym wykorzystano każdy możliwy centymetr przestrzeni. Co tu dużo mówić, był mały, przestarzały, niedostosowany do potrzeb. Jednocześnie myśląc o nim, coś wewnątrz nas, cieniutkim głosikiem daje o sobie znać i nie pozwala zapomnieć. Zapomnieć o tak wielu pięknych dniach, pełnych emocji, chwilach – o których poeta powiedziałby…Stop, stop!!! Oj, zagalopowaliśmy się – to ten zgubny wpływ. (Strzeżcie swe dzieci przed złym towarzystwem!).

Powiemy po prostu, że czasem tęsknimy.

kolektyw

Foto: w większości Dorota Głąbińska – Owczarek



Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress