PSONI - Żory | Raport z „oblężonego miasta”. Część pierwsza
2608
post-template-default,single,single-post,postid-2608,single-format-standard,ajax_fade,page_not_loaded,,qode-theme-ver-7.8,wpb-js-composer js-comp-ver-5.0.1,vc_responsive

Raport z „oblężonego miasta”. Część pierwsza

24 lut Raport z „oblężonego miasta”. Część pierwsza

Dziś mija tydzień odkąd rozpoczęliśmy program „Kochaj – nie odrzucaj”, więc winni Wam jesteśmy raport z tych pierwszych dni. Oczywiście nie będziemy ukrywać, że na początku towarzyszył nam lęk. Lękali się wolontariusze, trochę bały się autorki programu, a i nam udzielał się pewien niepokój. Nie jest łatwo bowiem, zdławić w sobie uprzedzenia, wyjść poza stereotyp, nawet wtedy, a może szczególnie wtedy, gdy myślimy o sobie, że jesteśmy od niego wolni. Po pierwszym dniu uspokoiliśmy się na tyle, by móc w miarę obiektywnie ocenić, czy pomysł ten ma szansę powodzenia. I jesteśmy bardzo dobrej myśli. Z wielką przyjemnością, a także nadzieją obserwujemy, jak wolontariusze przepełnieni troską i szacunkiem podchodzą do naszych podopiecznych, jak garną się do pomocy, zawsze gotowi i pełni zapału. Jest to dobry prognostyk na przyszłość, zarówno tą najbliższą, jak i dalszą. W tej właśnie chwili – pisząc te słowa – doznaliśmy czegoś w rodzaju olśnienia i zauważyliśmy pewną ważną prawidłowość – były jednak osoby, które żadnego lęku, czy niepokoju nie odczuwały. Byli to właśnie nasi wychowankowie, zawsze ufni, otwarci, wrażliwi. Jedynie oni naprawdę pozbawieni są wszelkich uprzedzeń, stereotypów i innych takich. Tylko oni nie zakładają masek, nie grają, są sobą. Przyjmują bliźnich z całym ich bagażem i jeśli nas zaakceptują, to możemy być pewni, że nie przez wyrachowanie, interesowność, a kierując się szczerą prawdą. Tym bardziej winni im jesteśmy zapewnić komfort i bezpieczeństwo. Przygotowując się do tego programu, na zajęciach w ośrodku czytaliśmy „Zmartwychwstanie” Lwa Tołstoja, bo porusza problemy winy i kary, przemian zachodzących w każdym z nas, odpowiedzialności za własne czyny, a wszystko to przepełnione głęboką wiarą w człowieka. Zrobiła ona na nas duże wrażenie i postanowiliśmy, że w każdym naszym wpisie dotyczącym programu „Kochaj – nie odrzucaj” znajdą się odniesienia do tej wielkiej powieści. Na początek zapraszamy do takiej oto refleksji: czy istnieje możliwość moralnego odrodzenia człowieka i odkupienia win? A jeśli istnieje, to jak tego dokonać?

Fot. Tomasz Nessing

 



Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress